poniedziałek, 3 października 2011

Matoł

   "Matoł" - epitet, który nabrał ostatnio jednoznacznie pozytywnych skojarzeń. Chodzi o piękną walkę o wolność słowa, podjętą przez młodych ludzi o gorących sercach - bandytów stadionowych. Totalitarny reżim Tuska prześladuje bestialsko ludzi tylko za to, że na urzędującego premiera wołają "Ty matole". To zamach na wolność słowa, a bez wolności słowa kibol żyć nie umie. Mamy nadzieję, że cały świat przestępczy weźmie przykład z bandytów stadionowych i włączy się w walkę o elementarne prawa człowieka. Gwałciciele zaczną walczyć o wolność sumienia, handlarze narkotyków o równouprawnienie kobiet, złodzieje bronić będą  wolności badań naukowych. Oby tak się stało, a wtedy - drżyjcie tyrani!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz